12.04.2009

Kurczaki i wesołe wierszyki






Przed świętami wykonaliśmy wesołe kurczaki , do których układaliśmy wierszyki.
Oto one:


"KURCZAK"

Mały kurczak chodził do szkoły
i pracował jak super pszczoły,
bo kurczak mały był bardzo mądry
i nawet w książki kupił sobie kołdrę.
Czytał płynnie, niedościgle
W głowie mu nie były figle.
Gdy zakończył swe uczenie,
przyszedł, czas na zabawienie-
najpierw się huśtał na huśtawce,
potem skakał na skakance.
Morał taki z tego wynika,
najpierw się naucz,
a później na podwórko znikaj.

Natalia

"O KURCZAKU"

Był sobie kurczaczek mały i wesoły
Siedział na trawce i oglądał latawce
Przyszedł zając zapłakany,bo zabrali mu pisany
Niech kurczaczki,zające,barany,pospełniają
nasze plany,porzućcie swe rozterki, bo niedługo dni wyżerki!

Bartek


"KURCZACZEK"

Mały kurczak miał zadanie,
zrobić pyszne mamie danie.
Robił, trudził się , główkował
i nic nie wykombinował.
Przyszła mama kurkę zbiła
i danie zrobiła.
Przyszedł tata z mamy drwił
a kurczaka przytulił

Zuzanna


"WIERSZYK O KURCZAKU"

Kurczaczek to mała żółta kuleczka;
bystre oczka, czerwony dzióbek i puszyste skrzydełka.
Przed chwilą wykluł się z jajeczka.
podskakuje wesoło
prostuje skrzydełka.
-O! Jak fajnie na świecie , jaka radość wielka!
Rozejrzał się wokoło i oczom nie wierzy,
bo z drugiego jajeczka inne kurczę bieży.
Popatrzyli na siebie, uśmiechnęli radośnie,
bo razem będzie raźniej iść ku nadchodzącej wiośnie.
Bartek


"KURCZAK I KURKA"

Był sobie kiedyś malutki kurczaczek.
który uwielbiał jeść maczek.
Pewnego dnia poszedł nad rzeczkę,
a tam zobaczył śliczną kureczkę.
Mały kurczaczek chciał się popisać i zrobił sześć pompek,
przy siódmej już dyszał.
Kura się bardzo przy tym uśmiała
i na grzędę odleciała.
Kurczaczek biedaczek ze smutną minką
już nie uganiał się za żadną dziewczynką.

Kamila


"WIELKANOCNY KURCZACZEK"
Pewnego dnia kurczaczek poszedł do miasta. Zobaczył, że nie ma w nim żywego ducha. Szedł ulicą ,przy której stał kościół,a gdy tam doszedł zdziwił się, gdyż wszyscy mieszkańcy miasta byli tam, aby poświęcić jedzenie. Zajrzał do koszyka jednej z dziewczynek, zobaczył tam wiele smakołyków. Postanowił nie wychodzić z niego, gdyż był głodny.Zjadł wszystko, co mógł. Gdy przyszedł czas święcenia, dziewczynka zdjęła serwetkę z koszyczka zobaczyła, że jest pusty i zaczęła płakać. Kurczaczkowi zrobiło się przykro powiedział, że będzie w jej koszyczku podczas święcenia. Od tamtego czasu kurczak jest jednym z symboli Wielkanocy.
Krystian